W lipcu miałyśmy okazję dekorować magiczne miejsce w Tarnowskich Górach na Śląsku. Klimat miał być zupełnie sielski, a do nas przede wszystkim należało zaaranżowanie ogrodu tak, aby goście weselni mogli spędzać komfortowo czas na zewnątrz. Dodamy tylko, że Para Młoda do "Wiśniowego Sadu" zaprosiła na wieczorną imprezę weselną tylko dla swoich przyjaciół i znajomych, co całemu wydarzeniu nadawało o wiele luźniejszą atmosferę. Sznur lampek i kolorowe kwiaty w słoikach zdobiły wiatę ze stołem bufetowym, a pomiędzy drzewami na trawie rozłożyłyśmy skrzynki na owoce pomalowane na biało, razem z poduszkami i kocami, aby mogły służyć za wygodne pufy i stoliczki. Ale najwięcej uwagi - zwłaszcza po zmroku - zwracało piękne, rozłożyste drzewo bzu, które ozdobiłyśmy lampionami w postaci świeczek w słoikach. Na żywo musiało to robić niemałe wrażenie! Natomiast wewnątrz klimatycznej restauracji zawiesiłyśmy pod drewnianym sufitem papierowe pompony. Zachęcamy przyszłe Młode Pary do dekorowania sali tego typu elementami, naprawdę odmieniają charakter wnętrza, roztaczają radosną aurę i cieszą oko gości :) zresztą obejrzyjcie sami, jak nasza realizacja przedstawia się na zdjęciach (częściowo wykonanych przez fotografa Kasi i Stefana, czyli UniQue Photography Lucynę Jaworską).
Po więcej zdjęć i bardzo fajny opis wielkiego dnia z perspektywy Kasi przejdźcie do Niepoprawnej Panny Młodej :) Etykiety: dekoracja, dekoracje slubne, eko wesele, handmade weding decoration, lampki, papierowe pompony, polne kwiaty, pompony, rustykalne