Motyw tablicy ma w sobie coś niezwykle urokliwego, chyba nigdy się nam nie znudzi. Tym razem podany w wersji z odrobiną mięty. Projekt jest minimalistyczny, oszczędny, okładka pisana odręcznie, typografia wewnątrz prosta. A na ostatniej stronie bonus :) słynny Volkswagen Transporter T1, którym Para pojedzie do ślubu :) po prostu nie mogło go zabraknąć również na zaproszeniu!
Czarna koperta z miętową wyklejką dodaje zestawowi mocnego charakteru.
Do tego zaproszenia powstało kilka efektownych, oryginalnych dodatków. Winietki to miętowe serduszka z drewna wraz z imienną etykietką, a kuferek na koperty i gadżety do fotobudki dopełniły komplet.
Love & Peace :)
Etykiety: blackboard invitation, tablicowe zaproszenia, volkswagen T1, zaproszenia, zaproszenia ślubne, zaproszenia ślubne vintage